Blac Chyna odkąd wspólnie ze swoim byłym narzeczonym i ojcem jej dziecka Robem Kardashianem nie prowadzi reality show, zaczęła poszukiwać sobie innego zajęcia na życie. I tak oto wybór padł na muzykę.
Blac jednak obawia się, że ludzie nie będą brali na poważnie jej kariery muzycznej. 29-letnia celebrytka swoją muzyczną karierę planuje rozpocząć od rapu, jednak obawia się tego jak ludzie ją przyjmą.
„Jestem osobą przedsiębiorczą, mam sklep, mam Lashed, mam 88 Fin, zrobiłam program telewizyjny. Zrobiłam to wszystko, więc myślę sobie czy nie będzie to kolejna wielka rzecz. Czuję, że to właściwa droga.” - wyznała Chyna w rozmowie z XXLMag.com
„Chcę żeby ludzie wiedzieli, że jestem poważna. Chcę pokazać mój postęp i mój rozwój. Moje obawy dotyczą ludzi, którzy nie przyjmą mnie na poważnie. Czuję, że to normalna ludzka rzecz. Oczywiście, że ludzie będą mówić – dobrze lub źle. Chcę, żeby muzyka mówiła sama za siebie” - dodała.
Celebrytka wyznała także, że miała dylemat pomiędzy branżą muzyczną a filmową. Powiedziała także, że bardziej do niej przemawia muzyką i w razie problemów ma się do kogo zwrócić o pomoc. Blac oczywiście ma na myśli swoje przyjaciółki m.in. Nicki Minaj.
Jak sądzicie, muzyka i Blac Chyna to dobre połączenie? :D
i
i
i
